Milionowe inwestycje na Kopie w Karpaczu
Budowa systemu sztucznego dośnieżania na nartostradzie z Kopy oraz zakończenie modernizacji infrastruktury w rejonie dolnej i górnej stacji kolei to wielomilionowe zamierzenia inwestycyjne w kompleksie Karpacz Ski Arena na ten rok. Domyka się również procedura uzgodnień w sprawie budowy nowej kolej linowej przy trasie „Euro”.
Prace przy górnej i dolnej stacji kolei linowej na Kopę już trwają. Powstały nowe podejścia pod szlaki, wymieniono podziemne instalacje wodne i kable doprowadzające prąd. Jest już gotowy taras widokowy, który będzie częścią restauracji powstającej w dawnej stacji przewojowej kolei na Kopę. Na wymianę czeka oczyszczalnia ścieków przy górnej stacji.
“W sierpniu ruszymy z budową systemu sztucznego dośnieżania na nartostradzie z Kopy. To ważna inwestycja, która pozwoli uniezależnić się od opadów naturalnego śniegu, którego często na Kopie brakuje. Dlatego nie możemy otwierać tej trasy. System dośnieżania na Kopie będzie gotowy na zimę. Koszt przekroczy 2 mln zł” – mówi Waldemar Draheim, dyrektor stacji.
“Problemem pozostanie zapewnienie wystarczającej ilości wody. Przy obecnych rozwiązaniach technicznych na pewno nie będziemy mogli włączać równocześnie dośnieżania wszystkich nartostrad. Będziemy mogli zrobić to wyłącznie na raty w miarę dostępności wody w naszym zbiorniku “– podkreśla Draheim.
Dostęp do wody w rejonie Kopy mogłaby poprawić jedynie budowa nowego ujęcia. W jego powstanie zaangażowało się miasto Karpacz, któremu także brakuje wody pitnej. Zbiornik miałby powstać na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego i pełniłby również funkcję zapory przeciwrumoszowej.
Burmistrz Karpacza Radosław Jęcek zajął się także w uzyskaniem pozwoleń umożliwiających budowę nowej kolei linowej przy nartostradzie „Euro”. To trudne zadanie, ponieważ trzeba otrzymać odstępstwa od zakazów obowiązujących w Karkonoskim Parku Narodowym.
“Miasto jest na etapie uzgodnień z Ministerstwem Środowiska. To ostatnia prosta w tej skomplikowanej procedurze. Wygląda na to, że uda się nam jeszcze w tym roku skompletować zgody” – uważa burmistrz Radosław Jęcek.
Przy nowej kolei ma powstać stok treningowy dla młodzieży z karkonoskich klubów narciarskich. Oczywiście będą też mogli z niego korzystać także narciarze niezrzeszeni. Trasa ma zostać wydłużona ok. 400 metrów i poszerzona dwukrotnie o ok. 30 metrów. Obecnie stok „Euro” ma 700 metrów długości.
Ostatnie lata to okres dużych inwestycji w kompleksie Karpacz Ski Arena. Wymiana kolei linowej na Kopę kosztowała ponad 30 mln złotych. Modernizacja przepompowni i systemów naśnieżania na trasach: „Euro”, „Liczykrupa” i „Jan” pochłonęła ponad 5 mln złotych. Na nowe toalety przy dolnej stacji wydano ponad milion złotych. Kolejny ratrak kosztował kolejne 1,5 mln złotych.