Jeszcze nie tak dawno korytarze szkolne tętniły życiem. Słychać było śmiech dzieci. Od września najprawdopodobniej szkoły w Sosnówce i Miłkowie w gminie Podgórzyn będą puste. I to nie za sprawą koronawirusa lecz decyzji wójta. Na ostatniej sesji nie zatwierdził on arkuszy organizacyjnych placówek. Jak mówi gminy nie stać na utrzymanie 4 szkół. A drastyczny spadek dochodów z podatków CIT iPIT jeszcze bardziej pogłębia problem.
Przypomnijmy, że batalia o szkołę w Sosnówce trwa od ponad roku. Rodzice obu szkół są zszokowani i zbulwersowani decyzją wójta. Rozgoryczenia nie kryje także dyrektor szkoły w Sosnówce Łucja Balcerek, która o całej sytuacji dowiedziała się od nas.
Roczny koszt oświaty w gminie to 13,5 miliona złotych. Natomiast oszczędności wynikające z zamknięcia obu placówek szacowane są na pod 3 miliony złotych. Do obu szkół uczęszcza 160 uczniów i 70 przedszkolaków. I choć wójt deklaruje, że jego decyzja jest nieodwołalna to na jej zmianę ma czas do końca maja.