Wyprodukowano pod Śnieżką ma już 18 lat
Raz w roku Plac ratuszowy staje się miejscem, które zachwyca nie tylko różnorodnością kolorów i produktów ale także smaków. Mozna tu nie tylko spróbować wysmienitych serów czy chlebów. To włsnie tutaj tradycja łaczy się z nowoczesnością. I własnie takie przepisy z duszą zebrano w książce „Kuchnia ducha Gór”, na która mieszkańcy regionu czekali z wypiekami na twarzach.
Wyprodukowano Pod Śnieżką mimo obostrzeń sanitarnych zgromadzio blisko 100 wystawców z Polski i Czech. A chętnych z roku na rok przybywa. Poza produktami spożywczymi mozna było kupić małe dzieła sztuki zarówno te z wielowiekową tradycją takie jak przyciski do papieru wykonane w technice millefiori.
Tradycyjnie już jury wybierało najlepszy produkt spożywczy i rękodzielniczy.
Wśród najlepszych produktów spożywczych znalazł się ser owczy w słoiku, pstrąg z mysakowic a także miód z miętą.Wśród rękodzielników królowała ksiązka kucharska przed szklanym rękodziełem z czech i podstawkami z żywicy. Ogronym zainteresowaniem cieszył sie gotowanie na żywo. W szranki stanęły trzy drużyny: dwie profesjonalne i jedna amatorska składająca się z aktywnych seniorów, którzy popisali się kreatywnością.
Wyprodukowano pod Śnieżką od lat pokazuje w jak bogatym i interesującym regionie mieszkamy i wskazuje kierunki kulinarnych i rękodzielniczych wypraw.