Goprowcy uratowali czworo turystów w Karkonoszach

0
851

Ostatnie dni przyniosły rekordowe opady śniegu oraz zmienne warunki atmosferyczne w całym paśmie Karkonoszy, co bezpośrednio przełożyło się na ilość akcji oraz interwencji dla naszych ratowników.

“W niedzielę około południa, ratownik dyżurny w stacji centralnej odebrał zgłoszenie od czwórki turystów, którzy z uwagi na ekstremalne warunki panujące na grzbiecie Karkonoszy, utknęli w rejonie Czarnego Grzbietu.”

Z wywiadu wynikało, że wszyscy poszkodowani wskutek skrajnego wyczerpania oraz wychłodzenie, nie są w stanie kontynuować wędrówki. Warto wspomnieć o bardzo silnym wietrze, dochodzącym do nawet 100 km/h, temperatura odczuwalna w tym rejonie oscylowała w granicach – 25 stopni Celsjusza.

Do akcji zadysponowane zostały trzy zespoły (w sumie ośmiu ratowników). Po dotarciu do poszkodowanych oraz odpowiednim zabezpieczeniu termicznym, zapadła decyzja o niezwłocznej ewakuacji. Niestety jeden z turystów nie był w stanie poruszać się samodzielnie, wobec powyższego ratownicy musieli użyć specjalistycznego środka transportu – noszy SKED. Tak po 5h ewakuacji w eksponowanym terenie oraz iście polarnych warunkach, udało się bezpiecznie dotrzeć do stacji ratunkowej w Karpaczu.