Brakuje wody, jedzenia i ciągle spadają bomby
W jednej chwili rosyjska rakieta zniszczyła doszczętnie kilkanaście domów na jednej z ulic Mikołajowa. Atak nastąpił o 5 rano- tym razem obyło się bez ofiar śmiertelnych. W wyniku notorycznego ostrzału przez Rosjan miasto boryka się z wieloma problemami.
W Mikołajowie był nasz reporter Robert Czepielewski.